Praca w Londynie – Czy to się opłaca? (2023)
Praca w Londynie to nie to samo co praca w innych miastach.
Właśnie zaczął się nowy rok i myślisz sobie czas na zmiany! Może by tak wyjechać do pracy do Londynu?! Nie będę się rozpisywał o komplikacjach takiego wyjazdu z Polski. O pozwoleniach, statusach i całym tym biurokratyczno-logistycznym wysiłku który musisz podjąć, żeby się tu znaleźć. Na potrzeby tego artykułu załóżmy, że masz to już wszystko ogarnięte albo tak jak ja trzy lata temu, zmieniasz po prostu miasto w UK.
Ile?!? Wincyj!
Na chwilę obecną, jeżeli masz skończone 23 lata, minimalna godzinowa stawka wynagrodzenia to £10.42 co przy czterdziestogodzinnym tygodniu pracy daję wypłatę £1563 (na rękę). Oprócz minimalnej stawki krajowej jest jeszcze minimum living wage (minimalna stawka potrzebna do życia) i na Londyn wynosi ona £11.95 czyli na rękę około £1743. Jak sam widzisz na sam start z pierwszą pracą jesteś prawie £200 funtów za Londynem. Oczywiście są też kontrakty 48 godzinne i mówimy tu o pierwszej pracy bez bonusów, nadgodzin czy napiwków. Są też zawody w których z miejsca zarabiać będziesz więcej jak budowlaniec, elektryk czy pielęgniarka, lekarz, etc. Ja opisuję to na bazie minimum bo taki był mój start i też na tym przykładzie najlepiej widać wydatki i różnice w porównaniu do innych miast.
Londyn – więcej, dłużej ale czy lepiej?
Londyn to ogromne miasto. Każda z trzydziestu dwóch dzielnic (borough) to jak osobne miasto w mieście rządzące się swoimi prawami z potężną infrastrukturą i korkami… Znalezienie mieszkania koło stacji metra równoznaczne jest z wyższym czynszem i hałasem. Dalej od centrum to tańszy wynajem ale za to bilety na metro droższe. Dzienny bilet na Zone 1 (centrum) to £7.70 a na Zone 1,2,3,4 to już £11. Wynajęcie studia to jakieś £950 do £1300 w zależności od lokalizacji. Pokój to między £600 a £950. Zróbmy prostą kalkulację z miesięcznymi zarobkami z poprzedniego paragrafu i dwa scenariusze:
- Jesteś sam/sama i zaczynasz z minimalnym wynagrodzeniem.
Zarobki: | £1563 |
Mieszkanie (pokój) | £750 |
Rachunki (council + prąd + woda + internet) do podziału ze współlokatorami | £100 |
Dojazdy do pracy | £150 |
Jedzenie: porządne zakupy raz w tygodniu w Aldi, Lidl etc za £50 | £200 |
W kieszeni zostaje: | £363 |
2. Przyjeżdżasz z partnerem.
Zarobki (2 osoby): | £3126 |
Mieszkanie z jedną sypialnią | £1250 |
Rachunki (council + prąd + woda + internet) | £380 |
Dojazdy do pracy (2 osoby): | £300 |
Jedzenie: porządne zakupy raz w tygodniu w Aldi, Lidl etc za £80 | £320 |
W kieszeni zostaje (2 osoby/1 osoba): | £876/£438 |
Oczywiście obie tabele są bardzo uśrednione i nie uwzględniają wyjść do restauracji, pubu czy do kina. Jak łatwo jednak zauważyć na te przyjemności nie wiele zostaje i życie wydaje się być nieco bardziej komfortowe.
Praca w Londynie – pieniądze to nie wszystko!
Zarabianie to jedno ale trzeba mieć jeszcze czas na wydawanie. Jak śmiesznie by to nie brzmiało praca w Londynie wymaga sporo czasu którego nie potrzebowałbyś w mniejszych miastach jak Leeds czy Manchester. Po pierwsze standardem jest, że pracujesz 9 godzin ale płacone jest za 8 bo lunch się nie wlicza w godziny pracy. Po drugie, dojazdy do pracy to czasem nawet dwie godziny. Nie to nie żart. wszystko zależy od dzielnicy i ostatnio również od tego czy transport nie strajkuje. Najszybciej udało mi się dojechać z Finchley do biura na Notting Hill w 50 minut. A najdłużej jechałem 2,5 godziny. Znowu uśredniając nasz dzień to jeżeli wyjdziesz z domu o 7.30 przed 8 wieczorem powinieneś być z powrotem.
Praca / Życie w innych miastach
Ja do Londynu przyjechałem z Leeds, zdecydowanie mniejszego miasta ale porównywalnego wielkością do Wrocławia z którego pochodzę. Różnica tak zwanego „work/life balance” pomiędzy Londynem a Leeds jest bardzo odczuwalna. I mimo, że w mniejszym mieście mniej się zarabia to jednak dużo mniej się wydaje na mieszkanie i dojazdy i zostaje cała masa czasu no inne przyjemności.
Bo Londyn się kocha i nienawidzi jednocześnie. Ci którzy go wyłącznie uwielbiają to turyści!
Londoner
No to się opłaca ta praca w Londynie czy nie?
Jeżeli miałbym odpowiedzieć krótko to pod względem finansowym dla kogoś kto startuje z najniższego pułapu to powiedziałbym: Nie! Jednak Londyn ma do zaoferowania znacznie więcej niż inne miasta na świecie. To miasto jest pełne możliwości i niewyczerpanych atrakcji i rozrywek. Początki, może i są tu ciężkie ale to miasto może dać Ci dużo jeżeli jesteś zdeterminowany wystraczająco żeby to wziąć. W jakiekolwiek karierze postanowiłeś osiągnąć sukces, na pewno możesz zrobić to w Londynie!
Czy wiesz, że…
Podobał Ci się ten artykuł? Jestem już w Londynie trzy lata i jakby tego było mało postanowiłem zmienić całkiem moją karierę z budowlańca na fotografa/ kreatora i niedawno otworzyłem mój sklep z wydrukami. Będzie mi niezmiernie miło jeżeli chociaż zajrzysz a może nawet coś Ci spodoba i wesprzesz mojego bloga. Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji w komentarzach.